Koronkowa robota, czyli elegancja w czystej formie

23.11.2010

Koronki, ażury i gipiury zachwycają od wieków misternym wykonaniem szczegółu. Idealne na wielkie wyjścia i świąteczne okazje. W jakich połączeniach prezentują się szczególnie efektownie? Przyjrzyjmy się bliżej kilku propozycjom, dostępnym w sklepach.

Przez stulecia koronki były niezmiernie cenionym wyrobem używanym przy wyrobie garderoby zarówno damskiej, jak i męskiej. W pałacach i pod strzechą, w balowych sukniach i w strojach ludowych, stanowiły jeden z najbardziej pożądanych  dodatków wkomponowanych w całość ubioru. Z początku wytwarzane metodą szydełkową lub za pomocą czółenka lub igły (frywolitki), obecnie produkowane są na skalę przemysłową przez niezwykle dokładne i szybkie maszyny.  Oczywiście pozostały jeszcze koronkarskie ośrodki z głębokimi tradycjami takie jak np. Koniaków, gdzie ręcznym sposobem wykonuje się nie tylko serwetki, ale również bluzeczki, torebki, a nawet bieliznę.  Mało kto wie, że wytwórcy koronek mają nawet swoją patronkę – św. Teresę z Avila.

Wśród modeli dostępnych w sklepach spotkamy koronki w różnorodnym wydaniu. Nawiązując do składu surowcowego, zazwyczaj znajdziemy desenie z domieszką włókien poliesterowych, dających ładny połysk, jak również bawełniane, czy jedwabne.  Na świąteczne i karnawałowe okazje znakomite będą bluzeczki łączone z koronkowym  golfikiem, który ukryje mankamenty szyi, a jednocześnie ubogaci dekolt żakietu, zastępując biżuterię.  Do wyboru mamy fasony, z długim lub krótkim rękawem , w całości ażurowym lub ze wstawką.  Kolorystyka jest również zróżnicowana – od bieli, poprzez modne śliwki, złoto – aż do tradycyjnej czerni, która w koronkowych wyrobach zostaje rozświetlona odcieniem naszej skóry.

spódnica modnaseniorka.plOprócz bluzek spotkamy również eleganckie spódnice na podszewce stanowiącej tło dla warstwy z deseniem.  Pamiętajmy jednak, że zazwyczaj tego rodzaju cuda powinnyśmy oddawać do pralni chemicznej, gdyż pranie na mokro może spowodować utratę fasonu. Jednocześnie unikamy łączenia koronkowej spódnicy ze wzorzystymi, ażurowymi rajstopami. Może więc chociaż pantofle? W dobrych sklepach z obuwiem, szczególnie w sezonie karnawałowym niejednokrotnie zobaczymy eleganckie czółenka  pokryte w całości lub w części tkaniną przypominającą koronkę. To dobra alternatywa dla gładkich pantofli, tym bardziej, jeśli jeden z elementów garderoby posiada ażurowy deseń.

Koronki ponadto lubią połączenia z perłami np. kolczykami, czy bransoletami. Takie zestawienie stanowi oczywiście stylizację retro, niemniej tradycyjne uroczystości stanowią znakomite tło dla  klasyki ubioru.
 

 

 

Tekst i zdjęcia: Izabela Koptoń-Ryniec